wtorek, 22 grudnia 2015

Bożonarodzeniowy Festiwal Smaku




Lublin przygotowuje się do Świąt. W marketach staje co raz tłoczniej. Świąteczne dekoracje zdobią ulice, co rusz ktoś niesie do domu choinkę. Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia ruszyły pełną parą.
Na Deptaku w sobotę i niedzielę odbywał się kiermasz świąteczny, na Starym mieście zaś trwa Bożonarodzeniowy Festiwal Smaku.
Jarmarki Bożonarodzeniowe w Lublinie stały się już tradycją, choć dość młodą, ale jakże piękną i z roku na rok wyczekiwaną. Tu szczególnie czuje się świąteczną atmosferę, Stare Miasto zmienia się w magiczną krainę, w której czas płynie wolniej, życzliwiej, smaczniej. Stragany kuszą najlepszymi wędlinami od lokalnych producentów, piernikami, makowcami, pierogami własnej produkcji. Kupić można też ser koryciński, oscypki i nasz, lokalny zawieprzycki, wytwarzany z serwatki zgodnie z dawną recepturą przez firmę EkoVita. Bakalie, chleby na zakwasie, konfiturę różaną z Końskowoli i oczywiście mnóstwo świątecznych dekoracji, m.in. stroików, świec, serwetek. 



Wśród kramów w powietrzu unosi się korzenny aromat grzańca, przyciągając spacerowiczów. Niektórzy szukają prezentów, inni kupują przysmaki na świąteczny stół.
Jeszcze tylko śniegu brakuje, by w pełni poczuć się jak na najlepszych jarmarkach Europy:)
Spacerując wśród straganów czuje się kuszący zapach szaszłyków – to grill-bar Anuszik zaprasza na prawdziwy ormiańskie szaszłyki z jagnięciny, grillowane golonki, łososia i jesiotra. W dużym garnku paruje piti – pyszna, gęsta zupa z jagnięciną i soczewicą, tuż obok gołąbki w liściach winogron i chaczapuri z mięsem. Zatrzymuję się tu na chwilę, by porozmawiać o tradycyjnych świątecznych ormiańskich daniach. Pani Emma opowiada, że te gołąbki – dolma – są właśnie taka potrawą, którą jada się w Święta i Sylwestra w każdym ormiańskim domu, bogatym czy biednym. Liście winogron są zbierane na wiosnę, następnie kiszone, żeby nabrały smaku. Spróbowałam dolma i ja – pyszne! Podlane sosem jogurtowo-czosnkowym smakują wyśmienicie. Koniecznie musicie spróbować!
Na Bożonarodzeniowym Festiwalu odbywają się również pokazy kulinarne i warsztaty, które prowadzą szefowie lubelskich restauracji, m.in. Ivo Volante, Jean Bos, Jarek Sak, Anush Chilingaryan.
Festiwal potrwa do 23 grudnia. 







6 komentarzy:

  1. Byłam w sobotę na gdańskim jarmarku, było pysznie,chociaż bardzo brakuje śniegu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczególnie na te sery byśmy się skusiły :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super festiwal :-) same pyszności :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam jarmarki świąteczne! Można spróbować wielu ciekawych rzeczy, no i poczuć taką prawdziwą świąteczną atmosferę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ tam smakołyków, nie wiedziałabym co najpierw próbowac ;)

    OdpowiedzUsuń

Drukuj