Bardzo smaczna alternatywa dla tradycyjnych gołąbków. Nadzienie z ziemniaków z aromatycznym boczkiem lub wędzoną kiełbasą jest tak pyszne, że nawet samo w sobie mogłoby stanowić osobną potrawę. Jeśli jednak zrezygnujemy z mięsnych dodatków, będziemy mieć na talerzu w pełni wegetariańskie danie. Takie gołąbki można również zapiec w piekarniku lub po uduszeniu obsmażyć na maśle. Paluszki lizać!
Polecam również inne przepisy na gołąbki:
- Zapiekane gołąbki z młodej kapusty
- Gołąbki bez zawijania w sosie pomidorowym
- Gołąbki z kaszą i fetą
- Gołąbki z mięsem i ryżem
- Leniwe gołąbki
Gołąbki z ziemniakami
Składniki:1 główka kapusty (ok 1,5kg)
1kg ziemniaków
200g wędzonego boczku lub kiełbasy
1 cebula
2 łyżki oleju
szczypta majeranku
gałka muszkatołowa
3 marchewki
1 litr bulionu warzywnego
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
sól
pieprz
do podania: kwaśna śmietana, koperek
Kapustę obgotować kilka minut, zdejmując kolejno liście. Z liści ściąć gruby nerw.
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie, odcedzić, utłuc.
Cebulę pokroić w drobną kostkę.
Boczek lub kiełbasę pokroić w kostkę.
Na oleju zrumienić boczek, dodać cebulę i smażyć, aż cebula się zeszkli, wymieszać z ziemniakami, doprawić do smaku tartą gałką, majerankiem, pieprzem.
Na każdy liść kapusty nakładać ziemniaczane nadzienie, zwijać gołąbki.
Marchew pokroić w talarki. Na dno garnka włożyć jeden liść kapusty, na nim układać gołąbki, przekładając warstwy marchwią oraz wkładając między gołąbki liście laurowe i ziele angielskie.
Zalać gorącym bulionem, ewentualnie doprawić do smaku. Zagotować i dusić na małym ogniu ok. 40 minut, aż kapusta będzie miękka. Gołąbki podawać z kwaśną śmietaną, posypane koperkiem.
Gołąbki również można zapiec w piekarniku: ułożyć je w naczyniu żaroodpornym, zalać bulionem i zapiekać przez ok. godzinę.
Smacznego!
Moja mama często robi takie gołąbki z ziemniakami. Jak dla mnie potrawa palce lizać :)
OdpowiedzUsuńnie jadłam jeszcze takich ;)
OdpowiedzUsuńGołąbków z ziemniakami jeszcze nie jadłam, ale chętnie wypróbuję za jakiś czas :) Pysznie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńWprost przepadam za gołąbkami! Wszelkie wariancje na ich temat jak najbardziej lubię! Przepis świetny. Moja mama czasem dodaje kaszę gryczaną.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka cieplutkie! Miłego weekendu :)
Nigdy takich nie jadłyśmy ale że kochamy ziemniaki to na pewno by nam smakowały :D
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, gołąbki z ziemniakami to jest to!
OdpowiedzUsuń