Szarlotka sypana II

 

Zdaje sobie sprawę, że ta szarlotka w konkursie miss szarlotkowych piękności nie zajmie miejsca na podium, natomiast jest poważną konkurentką dla wszelakich ciast z jabłkami jeśli chodzi o smak. Jej przygotowanie jest bardzo proste, składniki znajdą się w każdej kuchni. Nazywana jest sypaną, ponieważ składniki "ciasta" są mieszane i wysypywane warstwami na przemian ze startymi jabłkami. Najlepiej smakuje na ciepło, ale wtedy nie da się jej pokroić w ładne kawałki. Po wystygnięciu staje się bardziej zwarta i można ją pokroić. Zachęcam jednak, a wręcz namawiam, by spróbować jej na ciepło:)

 Polecam również inne przepisy na szarlotki i jabłeczniki:

• Jabłecznik z bezą i orzechami 
  
• Szarlotka tatrzańska, czyli szarlotka spod samiuśkich Tater
• Strudel jabłkowy
• Szarlotka z bezą i orzechami
• Szarlotka sypana
• Biszkoptowy jabłecznik
• Jabłkowe pagórki
• Szarlotka fit
• Bursztynowa szarlotka
• Mini-jabłeczniki

Szarlotka sypana II

Składniki:
1 szklanka mąki
2/3 szklanki cukru
1 szklanka kaszy manny
1 łyżeczka proszku do pieczenia (można pominąć)
1,5 kg kwaśnych jabłek (antonówka, szara reneta, kronselka)
cynamon
60g masła
80ml mleka


Mąkę, cukier, mannę i proszek wymieszać.
Jabłka obrać, zetrzeć na dużych oczkach.
Dni naczynia ceramicznego (śr. 22cm) posmarować masłem. Można również upiec szarlotkę w zwykłej tortownicy, wtedy lepiej wyłożyć ją papierem do pieczenia. Do formy wysypać 1/4 suchego ciasta, wyłożyć 1/3 jabłek, oprószyć cynamonem, wyrównać. Warstwy powtórzyć jeszcze 2 razy, a na ostatnią warstwę jabłek wysypać resztę ciasta.
Mleko zagotować. Ciasto równomiernie nakłuć nożem do samego dna, polać mlekiem. Na wierzchu ułożyć pokrojone w wióry masło.
Szarlotkę wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 50 minut w temp. 170stC.
Smacznego!