czwartek, 7 października 2021

Pierogi z kominkami

pierogi z kominkami

W tym roku pierwszy raz zobaczyłam kominki! I nawet nazbierałam ich tyle, że można było zrobić pierogi i trochę ususzyć na zimę. Kominki są dość charakterystycznymi grzybami, trudno je pomylić z innymi - czarne lub ciemno szare, o kształcie przypominającym trąbkę lub kwiat milinu. Rosną w lasach liściastych w kępach, zazwyczaj w jednym miejscu znaleźć można kilkanaście kęp. Inne ich nazwy to lejkowiec dęty, wronie ucho, cholewka, trąbka, lejek. Nadają się na sos, farsz do krokietów lub pierogów, można z nich ugotować również zupę, aczkolwiek będzie ona miała ciemny kolor. Ja postawiłam na pierogi i chyba słusznie zrobiłam, bo smakowały bardzo dobrze;) 

Polecam również inne przepisy na potrawy z grzybami:

 

Pierogi z kominkami

Składniki:

ciasto:

  • 3 szklanki mąki + do podsypywania
  • 1 szklanka gorącej wody
  • 0,5 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka oleju

Przygotować ciasto: mąkę wymieszać z solą, wlać wodę, zagnieść gładkie ciasto, pod koniec dodając olej. Ciasto owinąć folią, odstawić na 30 minut.

nadzienie:

  • 1 łubianka świeżych kominków (ok 3-4 litry)
  • 2 cebule
  • 2 ząbki czosnku 
  • majeranek
  • pieprz czarny
  • sól
  • smalec gęsi lub olej

Grzyby oczyścić, dokładnie opłukać z piasku. Włożyć do osolonej wrzącej wody, gotować ok 15-20 minut, aż będą miękkie. Odcedzić, pozostawić do ostudzenia. 

Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na smalcu, dodać posiekany czosnek i przez chwilę razem smażyć. Grzyby drobno posiekać lub zmielić na maszynce do mięsa (ja zrobiłam z siekanych grzybów). Wymieszać z cebulą, doprawić do smaku majerankiem, pieprzem, solą. 

Ciasto rozwałkować, wycinać kółka, nakładać nadzienie i zlepiać brzegi. Pierogi wrzucić do wrzątku, gotować ok minuty od wypłynięcia. Podawać np. polane masłem i posypane szczypiorkiem albo z okrasą. 

Smacznego! 

pierogi z kominkami

pierogi z kominkami


2 komentarze:

  1. nie znałam w 0ogóle tych grzybów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wcześniej słyszałam o nich, a dopiero w tym roku udało się nazbierać.

      Usuń

Drukuj