poniedziałek, 5 maja 2014

Szparagi z jajkiem


Szparagi z jajkiem
Szparagowania ciąg dalszy:)
Kiedyś nie wiedziałam nawet, że można jej jeść. U babci w ogródku rósł piękny krzak asparagusa, liście którego służyły jako ozdoba bukietów. Nigdy do głowy nie przyszło mi, że młode pędy można jeść... może to i dobrze;)
Szparagi pojawiały się na stołach starożytnych Egipcjan, Rzymian i Greków, uważano je za afrodyzjak. Zawierają witaminy, sole mineralne, błonnik, są lekkostrawne, a przy tym bardzo smaczne. Na targu dostępne są białe i zielone pędy, które pochodzą z tej samej rośliny, a kolorem różnią się ze względu na uprawę - białe rosną pod usypanymi wałami ziemi, ale zawierają mniej cennych witamin. Są też szparagi fioletowe, jednak trudniej je dostać.
Na obiad zrobiłam szparagi w wersji minimalistycznej - gotowane al dente na parze*, podane z chrupiącym bekonem i jajkiem, posypane bułka tartą. Pyszne!
*wskazówki dotyczące gotowania szparagów znajdziecie w zakładce "kącik porad":)
Składniki (na 3 porcje):
1 pęczek zielonych szparagów
3 duże jaja (najlepiej z podwójnym żółtkiem)
2 łyżki bułki tartej
2 łyżki masła
80g wędzonego surowego bekonu
szczypiorek do dekoracji
sól morska z pieprzem

Szparagi dobrze umyć, odłamać zgrubiałe końce, ugotować na parze przez 6-7 minut (dłużej gotowane będą włókniste).
Na patelni podsmażyć pokrojony w kostkę boczek, wbić jaja, doprawić solą i pieprzem, przykryć pokrywką i smażyć, aż białko na górze się zetnie.
W rondelku roztopić masło, wsypać bułkę tartą, zrumienić.
Szparagi wyłożyć na talerze, posypać bułką, obok wyłożyć jaja. Udekorować szczypiorkiem.
Smacznego!


1 komentarz:

  1. Szparag lubi być traktowany bez udziwnień, lubi być tematem dlatego takie najprostsze z nim dania są jednymi z moich ulubionych. Szparag z jajem to najlepszy duet!

    OdpowiedzUsuń

Drukuj