Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na zakwasie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na zakwasie. Pokaż wszystkie posty

piątek, 27 listopada 2020

Chleb tostowy pszenno-owsiany na zakwasie

Chleb tostowy pszenno-owsiany na zakwasie


 Pieczenie chleba wciąga, a pieczenie na zakwasie wciąga z podwójną siłą. Zakwas to taki domownik, który też potrzebuje ciepła (najlepiej ok 24stC), jedzenia (nie jest wymagający w tej kwestii - mąka i woda jemu wystarczą), sprawdzenia jak się ma, czy nie skwaśniał albo nie przeszedł na złą stronę mocy. Moje poranki zaczynają się zazwyczaj od zaglądania do słoików, ważenia, mieszania, karmienia... a później mamy chleb:) Ostatnio pokusiłam się o upieczenie chleba tostowego na zakwasie. I powiem śmiało, że da się i efekt jest bardzo satysfakcjonujący. Chleb wyszedł miękki, aromatyczny, długo zachowywał świeżość i nawet 3 dnia wciąż był miękki. Jeszcze ciepły zajadaliśmy z masłem, na drugi dzień miękisz stal się bardziej kruszący się podczas krojenia, ale wciąż miękki. I jak nazwa wskazuje - do podpiekania w tosterze również nadaje się idealnie. Ale uwaga - nie jest to typowy chleb tostowy jaki można kupić w sklepie, nie przypomina on waty, a dzięki dodatkowi siemienia lnianego, płatków owsianych i maki pełnoziarnistej jest na pewno o wiele zdrowszy. 

 Jeszcze go upiekę;)) 

 

Chleb tostowy pszenno-owsiany na zakwasie

Składniki:

zaczyn: 

  • 30g aktywnego zakwasu pszennego
  • 40g mąki pszennej
  • 40ml wody

Zakwas wymieszać z wodą, wsypać mąkę, wymieszać, przykryć i odstawić na ok 6 godzin (w tym czasie potroi objętość). 

 

Kisiel lniany:

  • 1 łyżka siemienia lnianego
  • 50ml gorącej wody

Wymieszać, odstawić na 6 godzin (na czas dojrzewania zaczynu)

 

Namoczone płatki:

  • 50g płatków owsianych
  • 60ml wody 

Wymieszać, odstawić na 20 minut. 

 

Ciasto właściwe:

  • 100g zaczynu (aktywnego zakwasu pszennego 100% wilgotności)
  • 260g mąki pszennej
  • 85g maki pełnoziarnistej
  • 200ml wody
  • 10g mleka w proszku
  • 20g miodu
  • 7g soli
  • 25g masła
  • + namoczone płatki owsiane i siemię lniane

 

Wymieszać zaczyn z wodą, wsypać mąkę, wymieszać do połączenia się składników, przykryć i odstawić na 30 minut. 

Następnie dodać resztę składników (oprócz masła), wyrabiać do uzyskania gładkiej konsystencji ciasta (ok 15 minut), pod koniec wyrabiania dodać masło. Następnie dodać siemię lniane oraz płatki owsiane, wyrabiać jeszcze przez ok 3 minuty. Ciasto włożyć do miski, przykryć, odstawić na 3-4 godziny do wyrastania. Co godzinę należy ciasto lekko rozciągnąć i złożyć.

Po tym czasie ciasto wyjąć na blat, złożyć, zaokrąglić (uformować kulę za pomocą skrobki), pozostawić pod przykryciem (nakrywam miską) na 20 minut. Następnie ciasto przełożyć za pomocą skrobki na podsypany mąką blat, lekko rozpłaszczyć i złożyć, formując wałek. Ciasto włożyć do formy (u mnie keksówka 25cm)*, przykryć i pozostawić do wyrastania na ok 2,5godziny albo od razu wstawić do lodówki na 8-12 godzin (temp. 6-8stC). Piekarnik nagrzać do 240stC (grzanie góra+dół), wstawić formę z ciastem, piec 10 minut z parą (na dno piekarnika stawiam puszkę w gorącą wodą), następnie otworzyć drzwiczki i wypuścić parę (wyjąć naczynie z wodą) i piec jeszcze 20 minut. 

Upieczony chleb studzić na kratce przykryty ściereczką.

*Na dno keksówki kładę papier do pieczenia, boki smaruję olejem i posypuję mąką, żeby chleb po upieczeniu można było łatwiej wyjąć.


Chleb tostowy pszenno-owsiany na zakwasie



środa, 8 lipca 2020

Chleb pszenno-żytni z ziemniakami na zakwasie

chleb żytni z ziemiakami


Pieczenie chleba wciąga, a efekty w postaci aromatycznych bochenków jeszcze bardziej zachęcają do wyszukiwania nowych smaków. Chleb pszenno-żytni na zakwasie jest bardzo prosty do zrobienia, poradzi sobie z nim nawet ten, kto dopiera zaczyna swoją przygodę z pieczeniem chleba. Chleb z dodatkiem gotowanych ziemniaków dłużej pozostaje świeży, jest miękki i aromatyczny.

Polecam również inne przepisy na domowy chleb na zakwasie:

Chleb pszenno- żytni z ziemniakami na zakwasie

Składniki:
150g aktywnego zakwasu żytniego
225g mąki pszennej (typ 650 lub 750)
225g maki żytniej (typ 720)
110g ugotowanych ziemniaków
300ml wody
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka soli
 
Zakwas należy dokarmić 12h przed pieczeniem (2 łyżki zakwasu+70ml wody+80g mąki żytniej wymieszać, odstawić w ciepłe miejsce na 8-12h, następnie odmierzyć 150g, a resztę zakwasu zostawić na następny raz).
Ziemniaki przepuścić przez praskę. W misce wymieszać obie mąki, ziemniaki, zalać wodą z miodem, zmiksować (nasadka hak), odstawić na 20 minut.
Następnie dodać zakwas, zmiksować, wsypać sól i ponownie zmiksować. Ciasto będzie lepkie i gęste (konsystencja podobna do śmietany).
Formę (keksówka 11x35cm) natłuścić olejem, obsypać mąką pełnoziarnistą lub otrębami, wyłożyć ciasto. Wierzch ciasta wyrównać mokrą dłonią lub łyżką maczaną w wodzie.
Ciasto z wierzchu można posypać płatkami owsianymi lub pestkami.
Formę z ciastem przykryć natłuszczoną folią (żeby nie przykleiła się do ciasta w trakcie wyrastania) i odstawić w ciepłe miejsce (temp. ok 30stC) do wyrastania (może to trwać ok 4-6godzin). Gdy ciasto podwoi objętość, nagrzać piekarnik do 230stC (góra+dół). Z foremki zdjąć folię, wstawić do nagrzanego piekarnika. Na dno piekarnika wrzucić 2 kostki lodu, żeby wytworzyła się para. Chleb piec 20 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 200stC i piec jeszcze 20 minut. Upieczony chleb wyjąć z foremki, ułożyć na kratce do góry dnem. Przykryć ściereczką i pozostawić do ostudzenia. Po wyjęciu z foremki chleb pod spodem jest miękki, podczas studzenia skórka stanie się bardziej twarda i chrupiąca.
Smacznego!

chleb żytni z ziemiakami

niedziela, 20 marca 2016

Chleb żytni z orzechami i żurawiną

Kromka jeszcze ciepłego chleba z masłem na podwieczorek - dietetycy pewnie łapią się za głowę, ale nie potrafię odmówić sobie tego smaku:)
Chleb - ten najzwyklejszy, codzienny - dziś w nieco urozmaiconej wersji z orzechami i żurawiną. Ależ pyszny!!

Składniki:
250g zakwasu żytniego, dokarmionego dzień wcześniej
450g mąki żytniej typ 720
300ml wody
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka soli
50g żurawiny
50 g orzechów włoskich
2 łyżki siemienia lnianego
olej do posmarowania formy
mąką do wysypania formy

Sól i miód rozpuścić w wodzie, wlać do mąki, wymieszać. Dodać zakwas, wymieszać. Ciasto odstawić na 20 minut, następnie dodać siemię lniane, posiekane orzechy i żurawinę i ponownie wymieszać.
Formę (u mnie 30x11cm) posmarować olejem, wysypać mąką. Ciasto przełożyć do formy, mokrą dłonią wyrównać wierzch. Formę przykryć folią, odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania. Gdy ciasto wyrośnie dwukrotnie (będzie równe z formą albo nawet wyższe), nagrzać piekarnik do 230stC, wstawić formę z ciastem. Na dno piekarnika wrzucić 2-3 kostki lodu, żeby wytworzyła się para. Chleb piec 17 minut w 230stC, zmniejszyć temperaturę i piec jeszcze 20 minut w temp. 190stC.
Po upieczeniu chleb wyjąć z formy, studzić na kratce przykryty ściereczką.
Smacznego!

czwartek, 10 marca 2016

Chleb żytni na zakwasie z sokiem jabłkowym

 
Chleb piekę kilka razy w tygodniu. To już norma. Czasem zmieniam coś w przepisach, eksperymentując, żeby odkryć nowy smak. Ostatnio na przykład zamiast wody dodałam sok jabłkowy. To był dobry pomysł - chlebek wyszedł mięciutki, ładnie pachnący i miał ciekawy, taki świeży posmak. 
Polecam również inne przepisy na domowy chleb na zakwasie:

Chleb żytni na zakwasie z sokiem jabłkowym

Składniki:
zaczyn:
100g mąki żytniej typ 1200 (mąka żurkowa)
120ml wody
3 łyżki aktywnego zakwasu żytniego

ciasto:
cały zaczyn
450g mąki żytniej typ 720
300ml soku jabłkowego tłoczonego
1 łyżeczka soli
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki siemienia lnianego
2 łyżki maku
olej do posmarowania formy
otręby lub mąka pełnoziarnista do wysypania formy

Dzień przed pieczeniem przygotować zaczyn: mąkę wymieszać z wodą i zakwasem, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
W dniu pieczenia: wymieszać mąkę z solą, wlać sok oraz zaczyn. Hakami miksera wyrobić jednolite ciasto, wsypać siemię, mak i pestki, jeszcze raz wyrobić. Ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej mąką lub otrębami foremki (keksówka 30cm), namoczoną łyżką lub dłonią wyrównać wierzch, przykryć i odstawić do wyrastania na ok 4 godziny w cieple.
Gdy ciasto podrośnie dwukrotnie, nagrzać piekarnik do 230stC (góra +dół), spryskać wodą i wstawić chleb. Piec 20 minut, zmniejszyć temperaturę do 180stC i piec kolejne 25 minut.
Upieczony chleb wyjąć z formy, położyć na kratce do ostudzenia. Studzić przykryty ściereczką.
Smacznego!

poniedziałek, 18 stycznia 2016

Chleb pszenny z suszonymi pomidorami i czosnkiem

 
Dawno nie pisałam o chlebie. Takim, którego zapach wypełnia cały dom. Takim z mięciutkim wnętrzem i chrupiącą skórką. Takim, którego powtórki już nie mogę się doczekać. 
Dawno nie jadłam tak pysznego chleba. Nasz powszedni żytni jest bardzo smaczny, ale czasem potrzebuję czegoś nowego, innego, żeby móc stęsknić się za żytnim. Dla odmiany więc mamy pszenny. Też na zakwasie, ale pszenny jak to pszenny - ma inną strukturę, smakuje inaczej. No i wreszcie mogłam wypróbować kamień w akcji. Wzorując na chlebie pszennym z cebulką upiekłam chleb z czosnkiem i suszonymi pomidorami. Nie pozwoliliśmy mu nawet porządnie wystygnąć i połowę zjedliśmy na ciepło. Coś czuję, że jutro będzie powtórka;)

Składniki:

170g zakwasu pszennego, dokarmionego dzień wcześniej
370g mąki pszennej chlebowej typ 750
50g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850
50g mąki żytniej chlebowej typ 720
150ml letniej wody
100g gęstej kwaśniej śmietany 18%
2 łyżki oleju
łyżeczka soli
1 główka czosnku
50g suszonych pomidorów


Czosnek opłukać, owinąć folią aluminiową, piec w piekarniku prze ok 30 minut. Ostudzić, obrać z łupin, rozgnieść na jednolita papkę.
Ciasto: w misie miksera wymieszać wodę, zakwas, śmietanę, olej, sól i czosnek, wsypać mąkę i zagnieść ciasto (hak, 5 minut). Ciasto pozostawić na 10 minut, następnie dodać pokrojone pomidory i ponownie zagnieść.
Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 2 godziny do wyrastania. W trakcie wyrastania ciasto raz odgazować poprzez składanie. 
Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieść, uformować bochenek, przełożyć go do obsypanego mąką koszyka (albo do dużego sita wyłożonego lnianą ściereczką (ściereczkę należy mocno oprószyć mąką). Koszyk nakryć ściereczką i odstawić do ponownego wyrastania na ok 2 godziny - chleb powinien przynajmniej dwukrotnie zwiększyć objętość.
Nagrzać piekarnik z kamieniem do chleba lub blachą w środku do 230stC z termoobiegiem (250stC góra+dół). Chleb przełożyć na łopatę, odwracając koszyk, z wierzchu naciąć ostrym nożem. Piekarnik spryskać wodą, żeby powstała para. Chleb położyć na kamieniu/blasze, piec 15 minut w 230stC, następnie zmniejszyć temperaturę do 200stC (220stC góra+dół) i piec jeszcze 20 minut. W trakcie pieczenia kilkakrotnie spryskać piekarnik wodą albo wrzucić na dno kostkę lodu.
Upieczony chleb studzić na kratce przykryty ściereczką.
Udanych wypieków!




wtorek, 10 listopada 2015

Chleb żytni z kiełkami pszenicy

 
Dawno nie było tu chlebów, mimo że piekę je kilka razy w tygodniu. Jednak najczęściej jest to nasz powszedni, zwykły-niezwykły żytni na zakwasie, urozmaicany słonecznikiem, siemieniem lnianym, makiem. Ot, nic nowego. Czasem jednak ciągnie mnie do eksperymentów. A co, gdyby dodać do chleba kiełkujące ziarna pszenicy - pomyślałam. I tak też zrobiłam. Kolejnym odstępstwem od wypracowanej metody pieczenia chleba było dokarmienie zakwasu 5 godzin przed wyrabianiem ciasta (zazwyczaj dokarmiam wieczorem, żeby przez noc mógł się uaktywnić). Dodatek mąki razowej też sprawił że chleb wyszedł inny, niż wszystkie poprzednie - ciężki, treściwy, smaczny. 
Wyhodowanie kiełków pszenicy to nic trudnego: ziarna opłukałam, wsypałam do miseczki, przykryłam je wilgotną serwetą i zostawiłam na noc, następnego dnia opłukałam je znowu, umieściłam w miseczce, przykryłam folią i zostawiłam na 24h. Po tym czasie ziarenka zaczęły kiełkować.

Składniki:
250ml zakwasu żytniego dokarmionego 5 godzin wcześniej
350g mąki żytniej typ 1400
100g mąki żytniej razowej
30g otrębów żytnich
300ml ciepłej wody
100g kiełkującej pszenicy
1 łyżeczka soli
1 łyżka miodu
olej do posmarowania formy i mąka razowa do wysypania

Mąki przesiać do miski, dodać otręby. Miód i sól rozpuścić w wodzie, wlać do mąki, dodać zakwas, wyrobić ciasto (najlepiej hakiem miksera). Wsypać pszenicę, jeszcze raz wymieszać.
Formę do chleba ( u mnie keksówka o długości 35cm) natłuścić, obsypać mąką razową, wyłożyć ciasto, wyrównać mokrą dłonią. Po wierzchu można posypać otrębami.
Formę przykryć folią, odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania (u mnie 4h przy kaloryferze).
Piekarnik nagrzać do 240stC, tuć przed wstawieniem chleba na dno wrzucić kilka kostek lody, żeby wytworzyła się para. Piec 15 minut w temp. 240stC, następnie zmniejszyć temperature do 200 i piec jeszcze 20 minut.
Upieczony chleb wyjąć z formy, studzić na kratce przykryty ściereczką.
Udanych wypieków!


czwartek, 24 września 2015

Chleb 5 ziaren

Dawno nie było tu chlebów. Nic się nie zmieniło - nadal piekę, ale najczęściej tradycyjny, nasz ulubiony żytni na zakwasie. Dzisiejszy przepis to efekt moich eksperymentów na bazie chleba pszennego z cebulką oraz wieloziarnistego na zakwasie. Ma w sobie wszystko, co lubię - chrupiącą skórkę, mięciutki miękisz z drobnymi dziurkami i aż 5 rodzajów ziaren: słonecznik, dynia, sezam, mak, siemię lniane. Nadaje się również do opiekania w tosterze. Baaaardzo dobry chleb.

Składniki:
na zaczyn:
100g mąki pszennej chlebowej
100ml wody
3 łyżki zakwasu

na ciasto chlebowe:
zaczyn
320g mąki pszennej (typ 750, użyłam Młynomag))
60g mąki pszennej pełnoziarnistej (typ 1850, użyłam Młynomag))
60g mąki żytniej (typ 720, użyłam Młynomag)
60g ziaren słonecznika
50g ziaren siemienia lnianego
50g pestek dyni
2 łyżki maku
3 łyżki sezamu
150ml wody
1 łyzeczka soli
1 łyżeczka cukru
W dzień poprzedzający pieczenie:
- składniki zaczynu wymieszać, przykryć, odstawić w temperaturze pokojowej na 12 godzin.

Następnego dnia: ziarna podprażyć na suchej patelni. Wszystkie składniki ciasta chlebowego wymieszać, wyrabiać ręcznie ok 10 minut. Jeśli ciasto będzie zbyt mocno kleić się do rąk - podsypać odrobiną mąki, jeśli zbyt twarde - podlać wody. Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 2 godziny do wyrastania. W trakcie wyrastania ciasto 1 raz odgazować poprzez składanie.
Po upływie wyżej wymienionego czasu uformować bochenek i umieścić delikatnie (zawinięciem do góry) w koszyku do wyrastania przykryte omączoną ściereczką.
Czas wyrastania to około 2 do 2,5 godzin w temperaturze ok. 25ºC. Przed wstawieniem do piekarnika sprawdzić paluszkiem, czy chleb jest dobrze wyrośnięty.
Nagrzać piekarnik z kamieniem do chleba lub blachą w środku do 230stC z termoobiegiem (250stC góra+dół). Chleb przełożyć na łopatę, odwracając koszyk, z wierzchu naciąć ostrym nożem. Piekarnik spryskać wodą, żeby powstała para. Chleb położyć na kamieniu/blasze, piec 15 minut w 230stC, następnie zmniejszyć temperaturę do 200stC (220stC góra+dół) i piec jeszcze 25 minut. W trakcie pieczenia kilkakrotnie spryskać piekarnik wodą albo wrzucić na dno kostkę lodu.
Upieczony chleb studzić na kratce przykryty ściereczką.
Smacznego :)

środa, 19 sierpnia 2015

Chleb białoruski

 
Czasem tęsknię za smakiem białoruskiego chleba. Czarnego, lekko słodkiego, ciężkiego. Kiedyś takiego nie było. W dzieciństwie w sklepach był chleb żytni z formy, biały z formy, baton. Później pojawił się chleb okrągły z kminem, nieco jaśniejszy od tego z formy (pewnie pszenno-żytni). Co ciekawe, nie były one nigdy pakowane w folię. Kolejnym wynalazkiem był chleb "borodiński" (бородинский) z kolendrą - też nieco słodkawy, uwielbiałam go! Były też bułki - kołobki (колобки) - okrąglutkie (stąd ich nazwa). Mama kupowała nam je do zjedzenia w drodze z przedszkola do domu. Później, w latach 90-ch z Litwy przywozili do nas tamtejsze chleby - czarne, aromatyczne, takie inne w smaku. U nas takich nie było. Mogłam je jeść same! Po kilku latach pojawiły się podobne chleby i u nas - Spadar, Garodnia, Naroczański. Kilka lat temu przyszła moda na chleby wypiekane w marketach - wiecie, te pulchne, papierowe, barwione. Ludziom smakowały. Przez pewien czas. Jednak klasyka smaku i tradycja zawsze wygrywa. Do dziś słynny "Spadar" (Спадар) jest najchętniej i najczęściej kupowanym chlebem. Dokładnej jego receptury piekarnia nie zdradza. Jedynie wiem, że wypiekany jest na specjalnym zakwasie, który nadaje mu charakterystyczny kolor i owocowy słodkawy smak. Zakwas, a raczej specjalne bakterie w nim zawarte są wymagające - lubią ciepło (48-50stC) i każde trzy godziny muszą być dokarmiane mieszanką wody i mąki. Cały proces pieczenia chleba - zakwaszanie ciasta, dojrzewanie, wyrastanie - zajmuje dobę. Kolejnym sekretnym składnikiem tego chleba jest topinambur. Ale kiedy i jak dodają go do ciasta - nie wiem... 
Jak już wspomniałam ostatnio przy szwajcarskim rustykalnym chlebie, odkryłam stronę pełną inspiracji i przepisów na tradycyjne pieczywo. Szczególnie te białoruskie chleby przykuły moją uwagę... Testu cierpliwości nie zdałam w tym przypadku, gdyż nie mając wszystkich potrzebnych składników (przede wszystkim słodu) postanowiłam zaimprowizować i odtworzyć choć po trosze smak tego chleba. Ten chleb nie lubi pośpiechu - zaparzanie mąki, zakwaszanie ciasta, wyrastanie trochę trwa... Ale warto! Wyszedł mi pyszny chleb, bardzo przypominający smakiem te białoruskie. Ciężki, słodkawy, nawet na 3 dzień nie sczerstwiał (cały czas zachowując taką samą miękkość, choć nie należy do chlebów puszystych), a kolejną jego zaletą jest to, że nie kruszy się przy krojeniu. 
Kolejne podejście już wkrótce, niech tylko kupię słód;)
Poniżej przedstawiam przepis (już zmieniony) na chleb, który upiekłam bazując na tym

Składniki:
zakwas:
50g mąki żytniej typ 2000
50ml wody
1 łyżka zakwasu

ciasto zaparzane:
100g mąki żytniej typ 720
200ml wody (wrzątek)
cały zakwas

zaczyn:
100g mąki żytniej typ 720
100ml wody
2g drożdży

ciasto chlebowe:
100g mąki żytniej typ 720
300g mąki pszennej typ 750
zaczyn cały
ciasto zaparzane
łyżka miodu
łyżeczka soli 

Zakwas: Mąkę wymieszać z wodą i zakwasem, odstawić na 3-4 godziny w temp pokojowej.
Ciasto zaparzane: Mąkę zalać wrzątkiem, wymieszać, odstawić do powolnego wystygania na 2-2,5h. Następnie ciasto zaparzane wymieszać z zakwasem, pozostawić w ciepłym wilgotnym miejscu na ok 12h. Postawiłam na noc w piekarniku wcześniej nagrzanym do 45stC  ze szklanką wrzątku w środku.
Zaczyn: drożdże pokruszyć, wymieszać z wodą i mąką, odstawić do wyrastania na 2 godziny w cieple.
Ciasto chlebowe: wszystkie składniki wymieszać, wyrobić jednolite ciasto. Ciasto włożyć do wysmarowanego olejem pojemnika, pozostawić do fermentowania na 2 godziny w cieple (temperatura +32stC).
Następnie ciasto wyłożyć na stolnicę, odgazować, wilgotnymi dłońmi uformować bochenek, pozostawić do wyrastania na 90 minut w ciepłym i wilgotnym i miejscu przy temp. 34stC (u mnie piekarnik z włączoną żarówką i ze szklanką wrzątku). Przed pieczeniem chleb można delikatnie przyklepać (ja nakłułam palcem na 0,5cm w kilku miejscach).
Piekarnik z kamieniem lub blachą nagrzać do 240stC (góra+dół), na dno wrzucić 2 kostki lodu, wstawić chleb, piec 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 220stC i piec jeszcze 20 minut.
Gorący chleb posmarować wodą lub kisielem z wody i mąki ziemniaczanej (1/3 szklanki wody 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej), żeby był pięknie błyszczący.
Upieczony chleb ostudzić na kratce.
Smacznego!


czwartek, 16 lipca 2015

Razowiec z czarnuszką

 
Przez ostatni tydzień był naszym chlebem powszednim. Ciemny, miękki, o charakterystycznej kleistości żytniego chleba, z przyjemnym posmakiem czarnuszki. Za każdym razem pozostawał świeży przez trzy dni, czyli aż do ostatniego okruszka. 
Kolejny udany przepis w mojej domowej piekarni. Jeśli chcecie spróbować prawdziwego chleba, gorąco polecam właśnie ten - żytni razowy na zakwasie.
 
Polecam również inne przepisy na domowy chleb na zakwasie:

Razowiec z czarnuszką


Składniki:
zaczyn:
3 łyżki zakwasu żytniego
100g mąki żytniej pełnoziarnistej
100ml wody

ciasto:
zaczyn
300g mąki pełnoziarnistej żytniej (typ 2000)
150g mąki żytniej chlebowej (typ 720)
350ml kwasu chlebowego (albo wody z łyżeczką miodu)
1 łyżeczka soli
3 łyżeczki czarnuszki

olej i garść mąki pełnoziarnistej do posmarowania i wysypania formy
opcjonalnie: płatki owsiane do posypania wierzchu chleba

Składniki zaczyn wymieszać w słoiku lub kamionkowym naczyniu, odstawić w ciepłe miejsce na 12h. Następnego dnia dodać resztę składników, hakiem miksera wyrobić ciasto (będzie bardzo kleiste).
Formę (u mnie keksówka 35cm) posmarować olejem, obsypać mąką, wyłożyć ciasto, mokrą dłonią lub łyżką wyrównać wierzch, posypać płatkami. Przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce do wyrastania (powinien co najmniej dwukrotnie wyrosnąć), trwa to ok 4-6 godzin.
Piekarnik nagrzać do 220stC (termoobieg lub 240 góra+dół), spryskać wodą, wstawić formę z chlebem. Piec 15 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 190stC (termoobieg lub 200 góra+dół), piec jeszcze 17-20 minut. Upieczony chleb od razu wyjąc z formy, studzić na kratce przykryty ściereczką.
Smacznego!

niedziela, 21 czerwca 2015

Chleb pszenny na zakwasie z karmelizowaną cebulką

Zapach domowego chleba jest wyjątkowy, znany nam od dziecka, utrwalony w pamięci i rozpoznawalny wśród wszystkich innych zapachów świata. Osobiście ten zapach mam zakodowany w pamięci jako zapach bezpieczeństwa, zapach szczęścia, beztroski. Zapach, który jest jedyny i niepowtarzalny, zapach domu, rodzinnego ciepła. 
Właśnie taki zapach znów wypełnia mój dom, przenika przez skórę, roztaczając od wewnątrz uczucie bezgranicznego szczęścia i poczucie, że wszystko się uda!
A Wam z czym się kojarzy ten jedyny, wyjątkowy zapach?
Dzisiejszy chleb to prawdziwy król wśród chlebów. Piękny, z chrupiąca skórką, sprężystym miękiszem, cudownie pachnący cebulką. Jest tak pyszny, że już samym nim mogłabym się najeść. Ale domowe masełko będzie mu godnym dopełnieniem:)
Przepis delikatnie zmodyfikowany przeze mnie pochodzi ze strony Bake&Taste.

.
Polecam również chleb wieloziarnisty na zakwasie 
https://www.obiadgotowy.pl/2014/12/chleb-wieloziarnisty-na-zakwasie.html
.

Składniki:
150g zakwasu pszennego, dokarmionego dzień wcześniej
400g mąki pszennej chlebowej typ 750 Młynomag
50g mąki pełnoziarnistej
150ml letniej wody
100g gęstej kwaśniej śmietany 18%
1 łyżka oleju
łyżeczka soli
łyżeczka miodu

Karmelizowana cebula:
1 duża cebula
1 łyżka oleju
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżka brązowego cukru

Przygotować cebulę: Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na oleju, dodać cukier i ocet, smażyć, mieszając, aż płyn odparuje. Ostudzić.
Ciasto: w misie miksera wymieszać wodę, zakwas, śmietanę, olej, sól i miód, wsypać mąkę i zagnieść ciasto (hak, 5 minut). Ciasto pozostawić na 10 minut, następnie dodać cebulkę i ponownie zagnieść.
Miskę przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 2 godziny do wyrastania. W trakcie wyrastania ciasto raz odgazować poprzez składanie. 
Wyrośnięte ciasto ponownie zagnieść, uformować bochenek, przełożyć go do obsypanego mąką koszyka (albo do miski lub durszlaka wyłożonego lnianą ściereczką (ściereczkę należy mocno oprószyć mąką). Koszyk nakryć ściereczką i odstawić do ponownego wyrastania na ok 2 godziny - chleb powinien przynajmniej dwukrotnie zwiększyć rozmiar.
Nagrzać piekarnik z kamieniem do chleba lub blachą w środku do 230stC z termoobiegiem (250stC góra+dół). Chleb przełożyć na łopatę, odwracając koszyk, z wierzchu naciąć ostrym nożem. Piekarnik spryskać wodą, żeby powstała para. Chleb położyć na kamieniu/blasze, piec 15 minut w 230stC, następnie zmniejszyć temperaturę do 200stC (220stC góra+dół) i piec jeszcze 25 minut. W trakcie pieczenia kilkakrotnie spryskać piekarnik wodą albo wrzucić na dno kostkę lodu.
Upieczony chleb studzić na kratce przykryty ściereczką.
Życzę pięknego dnia!




środa, 17 czerwca 2015

Chleb pszenny na maślance z prażonymi płatkami owsianymi

 
Moja domowa piekarnia działa w najlepsze. Zacne grono chlebów na zakwasie powiększyło się o kolejny bochenek. Tym razem upiekłam chleb pszenny z dodatkiem maślanki oraz prażonych płatków owsianych. Dorodny okrągły bochen robi wrażenie! Ten zapach i ta chrupiąca skórka... Poezja!

Składniki:
200g zakwasu pszennego dokarmionego dzień wcześniej
400g mąki pszennej chlebowej typ 750 Młynomag
80g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850 lub 2000
50g mąki żytniej chlebowej typ 720
50g płatków owsianych pełnoziarnistych (lub górskich)
130ml letniej wody
200ml maślanki (w temp. pokojowej)
1 łyżka miodu
1 łyżka soli

Płatki uprażyć na suchej patelni na złoto-brązowy kolor, ostudzić.
Mąki wymieszać z płatkami. Miód i sól rozpuścić w wodzie.
Mąkę i wodę wymieszać, dodać zakwas, ciasto wyrabiać ok 8 minut ręcznie lub 5 minut za pomocą robota. Przykryć i odstawić do wyrastania na 2 godziny. W trakcie wyrastania ciasto złożyć 2-krotnie - pierwszy raz po 50 minutach, 2 raz po 30 minutach.
Wyrośnięte ciasto odgazować na stolnicy, uformować bochenek, włożyć sklejeniem do góry do posypanego mąką koszyka albo miski wyłożonej ściereczką (ściereczkę należy mocno posypać mąką, żeby ciasto się nie przykleiło). Przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na 2 godziny.
Nagrzać piekarnik z kamieniem do chleba lub blachą w środku do 230stC. Chleb wyłożyć na łopatę, odwracając koszyk, z wierzchu naciąć ostrym nożem. Piekarnik spryskać wodą, żeby powstała para. Wstawić chleb, piec 20 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 200stC i piec jeszcze 20 minut. W trakcie pieczenia kilkakrotnie spryskać piekarnik wodą albo wrzucić na dno kostkę lodu.
Upieczony chleb studzić na kratce przykryty ściereczką.
Smacznego!



sobota, 6 czerwca 2015

Chleb żytni ze słonecznikiem na zakwasie

 
Chlebek, chlebunio, chlebuś! Zawsze niecierpliwie czekam na jeszcze ciepłą kromkę, smaruję masłem i ... jestem najszczęśliwsza na świecie:) 
To kolejny do kolekcji moich chlebów żytnich. Chleb niezawodny, nasz codzienny, powszedni. Pasuje zarówno do kanapek z wędliną, jak i po prostu polany miodem. Urozmaiciłam go płatkami owsianymi, pestkami słonecznika i garścią siemienia lnianego.
Taki zwykły, a taki pyszny!

Polecam również inne przepisy na domowy chleb na zakwasie:

Chleb żytni ze słonecznikiem na zakwasie 

Składniki:
zaczyn:
100g mąki żytniej typ 2000 
120ml wody
3 łyżki aktywnego zakwasu żytniego

ciasto:
cały zaczyn
400g mąki żytniej typ 720 
100g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850
50g płatków owsianych
350-400ml wody
1 łyżka miodu
1,5 łyżeczki soli
3 łyżki pestek słonecznika
2 łyżki siemienia lnianego
do posypania: garść pestek słonecznika, płatków owsianych
olej do posmarowania formy
otręby lub mąka pełnoziarnista do wysypania formy

Dzień przed pieczeniem przygotować zaczyn: mąkę wymieszać z wodą i zakwasem, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
W dniu pieczenia: wymieszać mąki z solą, wlać wodę (350ml) z miodem oraz zaczyn. Hakami miksera wyrobić jednolite ciasto, wsypać siemię, pestki i płatki, jeszcze raz wyrobić. Jeśli ciasto będzie bardzo gęste, można dolać jeszcze 50ml wody. Ciasto przełożyć do natłuszczonej i wysypanej mąką lub otrębami foremki (keksówka 30cm), namoczoną łyżką lub dłonią wyrównać wierzch, posypać pestkami słonecznika i płatkami, przykryć i odstawić do wyrastania na ok 3-4 godziny w temperaturze pokojowej.
Gdy ciasto podrośnie prawie dwukrotnie, nagrzać piekarnik do 230stC (góra +dół), spryskać wodą i wstawić chleb. Piec 20 minut, zmniejszyć temperaturę do 180stC i piec kolejne 25 minut.
Upieczony chleb wyjąć z formy, ułożyć na kratce do ostudzenia.
Smacznego!