Pokazywanie postów oznaczonych etykietą migdały. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą migdały. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 10 października 2022

Tarta z frangipanem i figami

Tarta z frangipanem i figami

Tarta z frangipanem i figami
Tarta z frangipanem i figami

Jeśli miałabym opisać smaki jesieni, z pewnością na mej liścieznalazłyby się figi. Najbardziej smakują mi na surowo, ale pieczone z serem czy jako dodatek do ciast również sprawdzają się doskonale. Tarta z frangipanem i figami jest temu dowodem. Frangipan to taki kuzyn marcepanu, będą pasować do niego również inne owoce, np. wiśnie, śliwki, gruszki. 

Zachęcam do wypróbowania!

Polecam również inne przepisy na tarty i ciasta z owocami:

 

Tarta z frangipanem i figami 

Składniki:

ciasto:

  • 170g mąki
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej 
  • 150g masła
  • 2 jajka
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1 łyżka śmietany
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 60g brązowego cukru
  • 100g mąki migdałowej
  • 0,5 łyżeczki cynamonu
  • 3 łyżki orzechów pekan (lub płatków migdałowych) 
  • 5 fig

Wymieszać mąkę, mąkę ziemniaczaną, cukier puder, proszek do pieczenia, posiekać z 100g masła, aż powstanie kruszonka. Dodać żółtko, śmietanę, szybko zagnieść ciasto, owinąć folią i włożyć do lodówki na godzinę. 

Jajko i biało utrzeć z brązowym cukrem, pod koniec ucierania dodać miękkie masło. Wsypać mąkę migdałową, cynamon, zmiksować. 

Ciasto rozwałkować między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Ciastem wyłożyć formę na tartę (22-24cm). Na ciasto wyłożyć masę marcepanową (frangipan). 

Figi umyć, osuszyć, odkroić twarde ogonki, pokroić na 4 lub 6 części. Kawałki fig wyłożyć na masę marcepanową, zanurzając w niej. Z wierzchu posypać posiekanymi orzechami lub płatkami migdałów.

Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 40 minut w temp 170stC.  

Po upieczeniu ostudzić.

Smacznego!

Tarta z frangipanem i figami
Tarta z frangipanem i figami

piątek, 18 grudnia 2020

Linzer cookies - historia i przepis

Linzer cookies - historia i przepis
 

Kolejna porcja ciasteczek wyjechała z piekarnika. Tym razem upiekłam słynne Linzer cookies, czyli ciasteczka Linzer. Są to migdałowe ciasteczka przełożone dżemem - niby proste, a jakże pyszne! Nawiązują one do słynnego tortu (Linzer torte) z miasta Linz w Austrii. Tort ten przypomina raczej tartę - spód stanowi kruche orzechowe ciasto (z orzechów laskowych, włoskich lub migdałów), cynamon, skórka z cytryny, dżem z czerwonych porzeczek z charakterystyczną kratką na wierzchu. Najstarsza receptura tarty pochodzi z 1653 roku z książki kucharskiej Anny Margarity Sagramosa (książka nosi tytuł "Buech von allerley Eingemachten Sachen, also Zuggerwerckh, Gewürtz, Khütten und sonsten allerhandt Obst wie auch andere guett und nützlich Ding etc. Durch die Frau Anna Margarita Sagramosin, geborne Gräffin Paradeiserin, mit grossen Fleisß mühe arbeit wie unkosten, vil Jar nach einander zusamen, geklaubt und beschreiben lassen"). Księga została odkryta w 2005 roku, przedtem za najstarszy uważano przepis z 1696 roku, przechowywany w bibliotece wiedeńskiego ratuszu. Uważa się, że jest to najstarsze ciasto, którego nazwa pochodzi od konkretnego miasta.

I jak zwykle bywa w takich przypadkach, nie wiadomo, kto jest wynalazcą tego tortu: czy to wiedeński cukiernik o nazwisku Linzer, czy też frankoński mistrz Johann Konrad Vogel (1796–1883), który to w 1823 rozpoczął produkcję tego ciasta i spopularyzował go wśród mieszkańców Linz i okolicy. W 1856 roku Linzer tort zawędrował aż do Milwaukee w stanie Wisconsin w USA, gdzie austriacki emigrant malarz i kompozytor Franz Hölzlhuber z powodu braku środków do życia postanowił zająć się cukiernictwem i wypiekaniem słynnego ciasta Linzer. 

Istnieje kilka wersji ciasta: białe i brązowe, z masy marcepanowej, przełożone dżemem malinowym (jak np w Badenii). W każdej z wersji ważne jest, by dać ciastu odpocząć, żeby zmiękło od dżemu. 

Tak bardzo popularne szczególnie w okresie świątecznym Linzer cookies to kolejna wariacja na temat tortu (czy też tarty). Upiekłam je z dodatkiem mąki migdałowej, a do przełożenia użyłam dżemu truskawkowego, powideł jabłkowych z pomarańczą. Myślę jednak, że kwaskowaty dżem z czerwonych porzeczek pasowałby tu jeszcze bardziej. 

Linzer cookies - historia i przepis

Linzer cookies

Składniki na (ok 40 sztuk):

  • 120g masła
  • 1 jajko
  • 240g mąki
  • 100g mąki migdałowej
  • 100g drobnego cukru
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • płaska łyżeczka cynamonu
  • 0,5 łyżeczki skorki otartej z cytryny (lub kilka kropli esencji cytrynowej)
  • do przełożenia: gęsty dżem lub powidła
  • cukier puder

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Masło utrzeć na puch z cukrem, dodać jajko ciągle ucierając. Wsypać mąkę z proszkiem, zmiksować, wsypać mąkę migdałową, cynamon i skórkę cytrynową, zmiksować do połączenia się składników. 

Z ciasto uformować 2 kule, każdą spłaszczyć, owinąć folią i włożyć do lodówki na min 1 godzinę. 

Schłodzone ciasto rozwałkować na grubość ok 3-5mm między dwóch arkuszy papieru do pieczenia, podsypując odrobinę mąki. Za pomocą foremek wycinać ciasteczka. Na połowie ciasteczek po środku wyciąć okienko. Ciasteczka ułożyć na blasze wyłożonej papierem. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 7-9 minut w temp. 170stC. należy uważać, żeby ciasteczka nie przyrumieniły się zbyt mocno. maja pozostać jasne. 

Upieczone ciasteczka wyjąć z piekarnika, pozostawić do ostudzenia. 

Dżem podgrzać, żeby stał się płynny. Jeśli sam w sobie jest za rzadki, można zagęścić go dodając łyżeczkę pektyny, wymieszać  gotowa kilka minut. Dżem ostudzić, żeby nie był gorący. Na środku każdego ciastka wyłożyć pół łyżeczki dżemu, przykryć ciastkiem z dziurką, delikatnie docisnąć żeby ciasteczka się skleiły. Włożyć do lodówki do całkowitego ostudzenia dżemu. 

Gotowe ciasteczka posypać cukrem pudrem.

Smacznego! 

 

Linzer cookies - historia i przepis





czwartek, 18 lipca 2019

Tort migdałowy z jagodami

 
Sama nie wiem, jak ten tort nazwać. Jagodowy? Jagodowo-migdałowy? Migdałowy z jagodami? Tak czy siak, jego smaku możecie się domyślić z nazwy;) 
Delikatne, wilgotne migdałowe blaty jak w tym torcie, lekki krem na bazie śmietanki i mascarpone z białą czekoladą, jagodowa frużelina i świeże jagody - to połączenie smaków zachwyca!
Poza sezonem można wykorzystać mrożone owoce, a le w sezonie koniecznie zróbcie ze świeżymi. 
Bardzo polecam!

Niestety, zdjęcia w przekroju nie mam, gdyż tort był pieczony na jedną w rodzinnych uroczystości...
 
Polecam również inne przepisy na torty z kremem:
 

Tort migdałowy z jagodami

Tort migdałowy z jagodami

Składniki:

biszkopt:
120g mąki migdałowej (mielonych migdałów bez łupinek)
120g mąki pszennej tortowej (typ 405)
10g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 jajek
120g cukru
1 łyżka oleju
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego

Mąkę pszenną i migdałową, proszek i mąkę ziemniaczaną przesiać.
Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Ciągle ubijając dosypywać po łyżce cukru, a następnie dodawać po jednym żółtku. Pod koniec ubijania wlać olej oraz ekstrakt migdałowy. Wsypać przesianą mąkę z migdałami, delikatnie wymieszać łyżką,  zgarniając ciasto z brzegów miski na środek.
Dno tortownicy (średnica 20-21cm) wyłożyć papierem do pieczenia, przelać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 40 minut w temp. 170stC. (do suchego patyczka).
Upieczony biszkopt wyjąć z piekarnika, ostudzić, gdy będzie lekko ciepły owinąć folią spożywczą i włożyć do lodówki na kilka godzin. Następnie przekroić na 4 blaty.

Biszkopt można upiec również w 2 tortownicach 20cm, dzieląc ciasto na pół. Czas pieczenia ok 25 minut, do suchego patyczka. Po upieczeniu każdy przekroić na 2 blaty.

Krem:
500g mascarpone
600ml śmietanki 30%
150g białej czekolady
1 szklanka jagód

frużelina:
1 szklanka jagód
2 łyżki cukru
1 kopiasta łyżeczka mąki ziemniaczanej
2 łyżki wody

dodatkowo: sok z cytryny+woda do nasączenia blatów
listki mięty do dekoracji

Czekoladę posiekać, 200ml śmietanki podgrzać, zalać czekoladę, wymieszać, żeby się rozpuściła, ostudzić. Obie śmietanki schłodzić w lodówce przez kilka godzin, najlepiej przez całą noc.
Przygotować frużelinę: jagody przełożyć do rondelka, zasypać cukrem, zagotować na małym ogniu, aż puszczą sok. Mąkę ziemniaczaną rozmieszać z 2 łyżkami wody, wlać do owoców, zagotować, mieszając aż sok zgęstnieje (powinien wyjść taki gęstszy kisiel). Rondel zdjąć z ognia, pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Obie śmietanki (z czekoladą i naturalną) wlać do miski, ubić mikserem na sztywną pianę. Dodać mascarpone, zmiksować na jednolity krem.
Na paterze ułożyć pierwszy blat, skropić sokiem z cytryny z wodą, wyłożyć 1/4 kremu. Na krem wyłożyć kleksy frużeliny (prawie połowę porcji), przykryć drugim blatem, skropić, wyłożyć 1/4 kremu i frużelinę (2 łyżki frużeliny odłożyć do dekoracji). Przykryć trzecim blatem, skropić, posmarować 1/4 kremu wymieszanego z 0,5 szklanki świeżych jagód. Przykryć ostatnim blatem. Resztę kremu podzielić na pół. Biały krem rozsmarować na wierzchu tortu oraz do połowy boków. Pozostały krem zmiksować z frużeliną (2 łyżki) oraz rozsmarować po bokach tortu i udekorować wierzch np. za pomocą końcówki w kształcie gwiazdki. Tort wstawić do lodówki na kilka godzin.
Przed podaniem tort z wierzchu udekorować świeżymi jagodami oraz listkami mięty.
Smacznego!

Tort migdałowy z jagodami
Tort migdałowy z jagodami

Tort migdałowy z jagodami


niedziela, 24 czerwca 2018

Smak lata - migdałowy tort z owocami


Smak lata - migdałowy tort z owocami

Zdecydowanie za rzadko piekę torty. A gdy już mam okazję upiec jakiś, to zazwyczaj mam niezły mętlik w głowie co do smaku, dekoracji. Za dużo pomysłów w głowie:) Dlatego pomyślałam, że w najbliższych dniach pokażę kilka tortów, które ostatnio zdarzyło się mi piec. 
Tort na urodziny Weroniki miał być... no właśnie... miał być. Ale jaki? Myślałam o Pavlovej, o orzechowo-kawowym, o miodowniku, o jeszcze kilku innych... Nie mogłam się zdecydować:) A i Weronika nie ułatwiła mi zadania, mówiąc, że niech to będzie niespodzianka, bo i tak każdy mój tort smakuje pysznie. I chyba decydującą rolę odegrała tu pora roku - stwierdziłam, że tort musi być lekki, owocowy. Upiekłam migdałowy biszkopt, a dalej kierowałam się intuicją, która mnie nie zawiodła: połączenie smaków wyszło wprost bajeczne. Migdały, lekki krem śmietankowo-serowy z białą czekoladą, frużelina. Postanowiłam też, że rustykalna dekoracja będzie w sam raz i zrobiłam go w stylu naked cake, czyli nagiego tortu. Oczywiście owoców nie mogło zabraknąć, bo to one w tym torcie grają główną rolę.
I tak oto powstał tort o smaku lata. Mega owocowy, mega letni, mega pyszny! 
Składniki:
biszkopt:
120g mielonych migdałów (bez łupinek)
120g mąki pszennej tortowej (typ 405)
10g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
5 jajek
120g cukru
1 łyżka oleju
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego

Mąkę, migdały, proszek i mąkę ziemniaczaną przesiać.
Oddzielić białka o żółtek. Białka ubić na sztywną pianę. Ciągle ubijając dosypywać po łyżce cukru, a następnie dodawać po jednym żółtku. Pod koniec ubijania wlać olej oraz ekstrakt migdałowy. Wsypać przesianą mąkę z migdałami, delikatnie wymieszać łyżką (mieszać zgarniając ciasto z brzegów miski na środek).
Dno tortownicy (średnica 22cm) wyłożyć papierem do pieczenia, przelać ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 40 minut w temp. 170stC. (do suchego patyczka).
Upieczony biszkopt wyjąć z piekarnika, ostudzić, przekroić na 3 blaty.

Krem:
600ml jogurtu greckiego*
400ml śmietanki 30%
100g białej czekolady

frużelina:
300g owoców (dałam wiśnie, czarne porzeczki, truskawki, jagody)
2 łyżki cukru
1 kopiasta łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka żelatyny
4 łyżki wody

dodatkowo: likier migdałowy lub sok z cytryny+woda do nasączenia blatów
świeże owoce do dekoracji: czereśnie, truskawki, poziomki, porzeczki, maliny, listki mięty


*jogurt grecki bez mleka w proszku, z podanej ilości jogurtu wychodzi mi 350g serka labneh.

Dzień wcześniej jogurt wyłożyć na gazę, powiesić żeby serwatka odciekła i powstał serek labneh.
Czekoladę posiekać, 200ml śmietanki podgrzać, zalać czekoladę, wymieszać, żeby się rozpuściła, ostudzić. Obie śmietanki schłodzić w lodówce przez kilka godzin, najlepiej przez całą noc.
Przygotować frużelinę: wiśnie wypestkować, truskawki odszypułkować, większe przekroić na pół.
żelatynę wymieszać z 2 łyżkami wody, odstawić do napęcznienia. Wszystkie owoce przełożyć do rondelka, zasypać cukrem, zagotować na małym ogniu, aż puszczą sok. Mąkę ziemniaczaną rozmieszać z 2 łyżkami wody, wlać do owoców, zagotować, mieszając aż sok zgęstnieje (powinien wyjść taki gęstszy kisiel). Rondel zdjąć z ognia, wlać napęczniałą żelatynę, wymieszać, żeby żelatyna się rozpuściła. Pozostawić do całkowitego ostygnięcia.
Obie śmietanki (z czekoladą i naturalną) wlać do miski, ubić mikserem na sztywną pianę. Dodać serek labneh, zmiksować na jednolity krem.
Na paterze ułożyć pierwszy blat, skropić likierem (lub sokiem z cytryny z wodą), wyłożyć 1/3 kremu. Na krem wyłożyć kleksy frużeliny (połowę porcji), przykryć drugim blatem, skropić likierem, wyłożyć nieco ponad połowę pozostałego kremu i resztę frużeliny. Przykryć trzecim blatem, skropić likierem, posmarować pozostałym kremem. Tort owinąć folią spożywczą i wstawić do lodówki na kilka godzin.
Przed podaniem tort z wierzchu udekorować świeżymi owocami, kwiatami, listkami mięty lub melisy.

Smacznego!

Smak lata - migdałowy tort z owocami


Smak lata - migdałowy tort z owocami

Smak lata - migdałowy tort z owocami



poniedziałek, 5 marca 2018

Fasolowe brownie


Fasolowe brownie
 
Mawiają, że jaki poniedziałek, taki cały tydzień. Dlatego zaczynam go czekoladowo i słodko, a przy tym zdrowo i nawet trochę fit. Brownie z czerwonej fasoli smakuje jak... brownie. Czyli ma w sobie wszystko - intensywny czekoladowy smak, wilgotną konsystencję, zwartą ciężką strukturę. Za nic nie domyślilibyście się, że jest z fasoli i nie zawiera ani grama mąki i cukru. Można więc bez wyrzutów sumienia sięgnąć po kolejny kawałek:)
Składniki:
1 puszka czerwonej fasoli (waga z zalewą 400g)
100g daktyli bez pestek
0,5 szklaki gorącej wody
2 jajka
2 łyżki masła migdałowego (lub orzechowego)
2 łyżki oleju
3-4 łyżki miodu
3 łyżki kakao
0,5 szklanki mielonych migdałów*
łyżeczka esencji pomarańczowej
0,5 łyżeczki sody

Daktyle zalać gorącą wodą, pozostawić na 20 minut, żeby zmiękły.
Fasolę osączyć z zalewy. 
Wszystkie składniki, oprócz migdałów, umieścić w misie blendera, zmiksować na jednolitą masę. Na koniec wmieszać migdały.
Ciasto przelać do wyłożonej papierem formy (15x25cm lub 20x20cm), wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 30 minut w temp. 170stC.
Przed podaniem można oprószyć kakao lub polać czekoladową polewą.

Smacznego!

*dodałam migdały grubo mielone, dzięki czemu w cieście są chrupiące kawałki orzechów.



Fasolowe brownie

niedziela, 7 sierpnia 2016

Sernik amaretto z wiśniami



Tak dawno nie jadłam sernika, że mój sernikowy głód w końcu stał się nie do zniesienia. A gdy w sklepie wybierałam ser, czułam wręcz w ustach smak tego ciasta. Pierwszą myślą było upieczenie sernika z wiśniami. Tylko jak?? dodać owoce do masy serowej? ułożyć na wierzchu? Gdy kupowałam wiśnie, przyszło mi do głowy zrobienie z nich frużeliny. Tak! To będzie sernik z frużeliną wiśniową. Pozostało jeszcze pomyśleć nad smakiem samego sernika. Najpierw miał być klasyczny waniliowy. Po chwili jednak zdanie zmieniłam, gdyż wiśnie świetnie się komponują z migdałami. I tak oto powstał pomysł na sernik o smaku amaretto z frużeliną wiśniową.
Pyszny jest, tzn. był, powiadam Wam, p-y-s-z-n-y! 

Składniki:
na spód:
150g herbatników lub ciastek pełnoziarnistych 
60g masła
1 kopiasta łyżka kakao

Herbatniki zmiksować w malakserze, wsypać kakao i wlać rozpuszczone masło. Krótko zmiksować do uzyskania piaskowej konsystencji.
Dno tortownicy (22cm) wyłożyć papierem, wysypać herbatniki, wyrównać i ugnieść. Spód schłodzić przez 20 minut, a następnie wstawić do piekarnika i podpiec ok 10 minut w temp. 170stC. Ostudzić.

Masa serowa:
900g serka śmietankowego (u mnie o zawartości tłuszczu 24%)
3 jajka
1 szklanka cukru
2 łyżki budyniu śmietankowego
1 łyżeczka ekstraktu migdałowego
2 łyżki likieru amaretto
50g ciasteczek amaretti
Jajka zmiksować z cukrem (nie ubijać), dodać serek, budyń, ekstrakt oraz likier, zmiksować krótko na gładką masę. Na ciasteczkowy spód wylać 1/3 masy serowej, dookoła brzegu wyłożyć ciasteczka, zalać resztą masy. 
Na dno piekarnika wstawić naczynie z wrzącą wodą.
Na środkowej półce postawić tortownicę z sernikiem, piec przez 10 minut w temp. 180stC, następnie  zmniejszyć temperaturę do 150st.C i piec przez 50 minut (masa na środku powinna być ścięta).
Po upieczeniu drzwiczki piekarnika lekko uchylić, studzić sernik przez godzinę, następnie wyjąc z piekarnika, a po całkowitym ostudzeniu wstawić do lodówki na kilka(naście) godzin.
Frużelina wiśniowa:
300g wiśni (najlepiej deserowych, nie sokowych), waga po wydrylowaniu
1 kopiasta łyżeczka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka żelatyny (z lekką górką)
2 łyżki cukru

Żelatynę zalać 50ml wody, odstawić na ok 10 minut.
Wiśnie zasypać cukrem, podgrzewać aż cukier się rozpuści, zagotować.
Mąkę ziemniaczaną rozmieszać z 50ml wody, wlać do wiśni, ciągle mieszając zagotować i gotować przez chwilę, żeby pozbyć się mączystego posmaku. Zdjąć z ognia, do gorących wisien dodać żelatynę, wymieszać, żeby żelatyna się rozpuściła. Frużelinę ostudzić.

Gdy sernik całkowicie ostygnie, wyłożyć frużelinę, schłodzić w lodówce, żeby frużelina stężała.

Uwaga:
Wszystkie składniki na sernik powinny mieć temperaturę pokojową (co najmniej 2 godziny przed pieczeniem należy wyjąć je z lodówki).
Składniki na masę serową nie należy zbyt długo ubijać, gdyż zbyt napowietrzona masa mocniej opada po upieczeniu. 

piątek, 3 czerwca 2016

Migdałowe ciasto z truskawkami


Ależ ono pachniało! Obłędnie słodko, truskawkowo. Tak apetycznie i domowo. Nic dziwnego, że zniknęło błyskawicznie:) 
Truskawki zawładnęły blogami, pojawia się co raz więcej ciekawych przepisów i pomysłów na dania z nimi w roli głównej. Nie będę stanowić wyjątku i zaproponuję Wam pyszne migdałowe ciasto z truskawkami. Mięciutkie, puszyste, wilgotne... Wprost marzenie! 

Składniki:
150g mąki
80g mielonych migdałów (bez skórek)
1 kopiasta łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
2 małe jajka
125ml jogurtu greckiego lub śmietany 12%
80ml oleju rzepakowego
0,5 szklanki cukru
300g truskawek
3 łyżki płatków migdałowych do posypania


Jajka roztrzepać z cukrem, jogurtem, olejem.
Mąkę przesiać z proszkiem i sodą, wymieszać z mielonymi migdałami, wsypać do mokrych składników. Wymieszać łyżką krótko i niezbyt dokładnie.
Tortownicę 20cm wyłożyć papierem do pieczenia, wylać ciasto. Na cieście poukładać truskawki.* Posypać płatkami migdałowymi.
Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 40-45 minut w temp. 170stC (termoobieg) do suchego patyczka.
Studzić najpierw w formie, a następnie przenieść na kratkę.
Przed podaniem ciasto można oprószyć cukrem pudrem.
Udanych wypieków!

* miałam duże truskawki, które przekroiłam na pół i ułożyłam na cieście przekrojoną stroną do góry. Jeśli macie małe truskawki, nie trzeba ich kroić. 


wtorek, 28 kwietnia 2015

Czekoladowa trufla z wiśniami

 
 
Marzyłam o mocno czekoladowym cieście, które wręcz rozpływa się w ustach. A nie od dziś wiadomo, że marzenia lubią się spełniać;)
To ciasto przypomina brownie, ale nie jest tak zakalcowate, raczej puszyste i delikatne, jak trufla. Czekolada, migdały i wiśnie to trio doskonałe, którego składniki uzupełniają się nawzajem. Można podać go na ciepło, z gałką jogurtowo-wiśniowych lodów, ale po wystygnięciu również smakuje wyśmienicie i wręcz uzależnia smakiem.
Mmmmm, pyszne... a to, że czekolada uszczęśliwia - absolutna prawda:)

edit: Ponieważ całego ciasta nie zjedliśmy od razu, więc muszę Wam powiedzieć, że na 2 i 3 dzień smakuje jeszcze lepiej! Nie jest to ciasto typu biszkopt czy murzynek, ma jeszcze bardziej delikatną konsystencję, wręcz rozpływa się w ustach!

Składniki:
100g masła
50ml espresso
130g gorzkiej czekolady
4 jajka
130g brązowego cukru
50g mielonych migdałów
80g mąki
1 łyżka kakao
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki likieru migdałowego
1 słoik drylowanych wiśni (polecam firmy Rolnik)
3 łyżki płatków migdałowych

Wiśnie osączyć na sicie.
Kawę, masło i połamaną czekoladę umieścić w miseczce w kąpieli wodnej, mieszać do rozpuszczenia czekolady, przestudzić.
Białka ubić na sztywną pianę z cukrem, ciągle ubijając, dodawać po jednym żółtku, następnie wlać czekoladę i likier, zmiksować krótko.
Mąkę przesiać z proszkiem, wymieszać z migdałami i kakao, wsypać do masy jajeczno-czekoladowej, wymieszać szpatułką.
Formę (15x30cm lub tortownicę 23cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wlać połowę ciasta, wyłożyć 2/3 wiśni, wylać resztę ciasta, na wierzchu wyłożyć pozostałe wiśnie. Posypać płatkami.
Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 20-22 minut w temp. 160stC (termoobieg), po 20 minutach sprawdzić patyczkiem - powinien być lekko muśnięty ciastem (nie całkowicie suchy). Piekarnik wyłączyć, ciasto zostawić na 10 minut przy rozszczelnionych drzwiczkach (można włożyć drewnianą łyżkę), następnie studzić w papierze na kratce.
Czekoladowego wtorku życzę:)

Drylowane wiśnie Rolnik polecam również do innych wypieków i deserów, m.in. do tortu Monastyrska izba albo Łaciatej rolady z kremem.

piątek, 27 marca 2015

Pascha waniliowa


Pascha waniliowa
Pascha to święto żydowskie, jednak w religii prawosławnej tak nazywana jest też Wielkanoc. Za wschodnią granicą paschą nazywają również słodką babeczkę (kulicz) albo twarogowy deser. Dziś przedstawiam paschę właśnie w tym ostatnim znaczeniu. Tradycyjnie do jej przygotowania używa się twarogu, masła, cukru i jajek, czasem twaróg gotuję się z mleka i masy śmietanowo-jajecznej. Następnie tę słodką serową masę dociska się w specjalnych drewnianych foremkach z charakterystycznym wzorkiem lub napisami. Nie wiem, jak pascha trafiła do kuchni polskiej, ale w niektórych domach jest bardzo lubiana i tradycyjnie gości na wielkanocnym stole.
Moja pascha smakuje trochę jak sernik na zimno. Masa serowa jest dość zbita, w sam raz słodka, z nutą wanilii, upitymi rumem rodzinkami i prażonymi płatkami migdałów. Nie mogłam się od niej oderwać i cały czas dokrajałam po kawałeczku... i nawet nie zastanawiałam się, że ma bardzo dużo kalorii:)

Pascha waniliowa

Składniki:
500g twarogu półtłustego lub tłustego
100g masła
3 duże żółtka
120g cukru
120ml śmietanki 30%
laska wanilii
100g rodzynków
3 łyżki płatków migdałowych
50ml rumu

Rodzynki zalać rumem, odstawić na godzinę. Płatki migdałowe uprażyć na suchej patelni.
Żółtka utrzeć z cukrem na puszystą pianę. Laskę wanilii rozciąć wzdłuż na pół, wyskrobać nasionka, dodać je do śmietanki. Śmietankę podgrzać. Naczynie z żółtkami umieścić w kąpieli wodnej. Do masy jajecznej wlać gorąca śmietankę, ciągle ubijać, aż powstanie gęsty budyń. Budyń przestudzić.
Twaróg zmielić 2-krotnie. Masło utrzeć na puch, ciągle ucierając, dodawać po łyżce twarogu i budyniu jajecznego.
Rodzynki osączyć z rumu, razem z płatkami migdałowymi dodać do masy serowej, wymieszać.
Glinianą doniczkę lub foremkę z dziurką wyłożyć kilkakrotnie złożoną gazą. Na gazę wyłożyć masę serową, przykryć z wierzchu gazą, postawić talerzyk i obciążyć czymś (użyłam moździerza).
Formę wstawić do naczynia, żeby przez dziurkę mógł skapywać płyn. Umieścić w lodówce na 12 godzin.
Paschę delikatnie wyjąc razem z gazą z formy, ustawić na talerzu, gazę zdjąć, paschę udekorować wg uznania. Ja udekorowałam kwiatkami z płatków migdałowych i białej czekolady.
Paschę przechowujemy w lodówce.
Radosnego przygotowania do Świąt życzę!!


Pascha waniliowa


piątek, 9 stycznia 2015

Płatki jaglane z żurawiną i migdałami

 Zdrowsze śniadania to jedno z moich noworocznych postanowień. Choć muszę przyznać, że wcześniej też nie było źle: owsianka, jaglanka, musli z jogurtem lub kefirem, biały ser to produkty, po które najczęściej sięgam rano. Dziś były płatki jaglane. O tym, że kasza jaglana to prawdziwa skarbnica witamin, nie trzeba nikogo dodatkowo przekonywać. Płatki są delikatniejsze, gotowe raz-dwa, a z dodatkiem żurawiny i migdałów zamieniły moje śniadanie w prawdziwą rozkosz:)

Składniki:
0,5 szklanki płatków jaglanych
1 szklanka mleka
1 łyżka suszonej żurawiny
1 łyżka płatków migdałowych

Mleko podgrzać, wsypać płatki jaglane, gotować minutę, zdjąć z ognia, wymieszać z żurawiną, przykryć i odstawić na kilka minut. Płatki migdałowe uprażyć na suchej patelni.
Jaglankę wyłożyć na talerz lub do kubka, posypać płatkami migdałowymi.
Smacznego!

czwartek, 11 grudnia 2014

Lebkuchen


    Lebkuchen to pierniczki, które wywodzą się z kuchni niemieckiej. Migdały i pomarańcza to połączenie bardzo udane, takie świąteczne. Pierniczki są lekko ciągnące w środku, z pomarańczową nutą... Nieco inne niż nasze tradycyjne, polskie. Ale bardzo smaczne! U nas znikają w mega szybkim tempie;)
     

    Lebkuchen

     Składniki (na ok 40 sztuk):
    2 szklanki mąki minus 1 łyżka
    100g zmielonych migdałów
    1 mocno kopiata łyżka przyprawy do piernika
    0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
    0,5 łyżeczki sody
    200ml miodu
    100g masła
    skórka starta z pomarańczy
    sok z pomarańczy
    0,5 szklanki kandyzowanej skórki pomarańczowej

    Lukier:
    1 szklanka cukru pudru
    2-3 łyżki gorącej wody
    łyżeczka soku z cytryny

    Osobno wymieszać w misce suche składniki: mąkę, migdały, proszek, sodę, przyprawy.
    W rondelku podgrzewać masło z miodem, sokiem z pomarańczy i startą skórką, aż masło się rozpuści, przestudzić.Miksturę maślano-miodową wlać do miski z mąką, wymieszać, żeby nie było grudek, dodać kandyzowaną skórkę, wymieszać jeszcze raz. Ciasto na tym etapie jest klejące, ale po ostudzeniu stwardnieje. Ciasto przykryć ściereczką i odstawić w chłodne miejsce na kilka godzin.
    Z ciasta odrywać kulki wielkości orzecha włoskiego (najlepiej mokrymi rękami), układać na blasze wyłożonej papierem, spłaszczać. Pierniczki wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok 12 minut w temp 170stC, chwilę studzić na blasze, następnie przenieść na kratkę. Gdy całkowicie ostygną - polukrować.
    Lukier: cukier puder utrzeć z wodą i sokiem z cytryny, jeśli będzie zbyt rzadki, dodać trochę pudru, jeśli zbyt gęsty - odrobinkę wody.
    Gdy lukier zastygnie, pierniczki ułożyć w puszce, przechowywać szczelnie zamknięte.
    Udanego pierniczkowania!!


    Korzenne przysmaki

    piątek, 20 czerwca 2014

    Pierogi z truskawkami II


    Truskawkowego szaleństwa ciąg dalszy... Na krzaczkach ładnie się czerwienią Honeoye i Dukaty, teraz dojrzewa Senga - słodka, najlepsza na dżemy i konfitury.
    Na dania z truskawkami nie trzeba mnie specjalnie namawiać. Przyszła pora na pierogi z truskawkami. Cieniuteńkie ciasto otula soczystą słodką truskawkę. Tak, w każdym pierogu jest tylko jedna truskawka,w sam raz na jeden kęs. Kto policzy, ile jest pierogów na talerzu?;)
    Zajadamy je ze śmietaną i brązowym cukrem, posypane prażonymi płatkami migdałów - pyszne!
    Na blogu już jest jeden przepis na najlepsze pierogi z truskawkami . Tym razem do ciasta dodałam maślankę, wyszło elastyczne, delikatne ciasto (ale z samą wodą również w niczym mu nie ustępuje).
    Polecam!

    Składniki (na 20 małych pierogów):
    1 szklanka mąki +1 łyżka
    0,5 szklanki maślanki
    świeże truskawki

    Mąkę wymieszać z solą, zalać wodą, dodać maślankę, wyrobić elastyczne ciasto, podczas wyrabiania dodać olej. Z ciasta uformować wałek, owinąć folią i odstawić na godzinę.
    Truskawki umyć, odszypułkować, osuszyć na papierowym ręczniku.
    Ciasto pokroić na plasterki, każdy rozwałkować, włożyć truskawkę, zalepić brzegi. Można również tradycyjnie rozwałkować ciasto i wycinać szklanką kółka.
    W garnku zagotować wodę, wrzucać pierogi, gdy wypłyną gotować ok. 2-3 minut.
    Płatki migdałowe uprażyć na patelni.
    Przed podaniem pierogi posypać płatkami, polać śmietaną i posypać cukrem.
    Smacznego!



    niedziela, 6 kwietnia 2014

    Babka migdałowa (najlepsza)

     Babka migdałowa (najlepsza)
    RE-WE-LA-CJA! Cudowna babka migdałowa! Wilgotna, mięsista (o ile o babce można tak powiedzieć:), ale jednocześnie mięciutka, lekka i puszysta. Z dodatkiem kandyzowanej skórki pomarańczowej, a przy tym z wyraźnym smakiem migdałów. Od chwili jej upieczenia i spróbowania stała się moją ulubioną babką (na równi z cytrynową). Bardzo polecam!

    Polecam również przepisy na inne babki wielkanocne:

    Babka migdałowa (najlepsza)

    Składniki:
    4 jaja
    150g białej czekolady
    100g masła
    150g tartych migdałów
    0,5 szklanki mąki
    0,5 szklanki cukru
    1 łyżeczka proszku do pieczenia
    2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
    kilka kropli aromatu migdałowego lub pomarańczowego
    łyżka masła i mąką krupczatka do formy

    Polewa:
    50g białej czekolady
    3 łyżki śmietanki kremówki
    1 łyżka skórki otartej z pomarańczy
    Do dekoracji: kwiaty z lukru królewskiego (royal icing)


    Czekoladę połamać na kawałki, roztopić razem z masłem w kąpieli wodnej: miskę ustawiamy nad garnkiem z wodą, przy czym woda nie powinna sięgać miski, podgrzewamy ciągle mieszając, aż czekolada i masło się rozpuszczą. Czasem czekolada może się zwarzyć, ale tym się nie przejmujemy;).
    Białka oddzielić od żółtek. Lekko przestudzoną czekoladę z masłem zmiksować, dodając po jednym żółtku oraz wsypując połowę cukru. 
    Mąkę przesiać z proszkiem, wymieszać z migdałami, wsypać do masy czekoladowej, wymieszać.
    Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania wsypując pozostały cukier.
    Do ciasta dodać kandyzowaną skórkę pomarańczową, wymieszać, następnie delikatnie połączyć z białkami.
    Formę na babkę z kominem (o średnicy 22-24cm) wysmarować masłem, obsypać mąką krupczatką, wyłożyć ciasto. Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec ok. 40 minut w temp. 170st.C (do suchego patyczka).
    Po upieczeniu przestudzić, wyjąć z formy, całkowicie ostudzić na kratce.
    Polewa: Połamaną na kawałki czekoladę podgrzewać ze śmietanką do rozpuszczenia, wymieszać ze startą skórką pomarańczową.
    Babkę polać polewą, udekorować. 
    Smacznego!


    Babka migdałowa (najlepsza)

    Babka migdałowa (najlepsza)


    wtorek, 16 kwietnia 2013

    Migdałowe całuski



    Gdy chęć na coś słodkiego jest silniejsza ode mnie, a przy tym czasu mam niewiele, te ciasteczka sprawdzają się doskonale. Szybko się robią, smakiem przypominają włoskie amaretti. Wyciskanie ich z rękawa na blaszkę może być nieco czasochłonne, chyba łatwiej i szybciej robić to łyżeczką.



    200 g zmielonych migdałów
    170 g cukru pudru
    3 białka (z małych jaj)
    1 łyżka likieru amaretto

    Białka ubić na sztywną pianę, ciągle ubijając dodawać cukier puder. Wsypać migdały i delikatnie wymieszać. Do rękawa cukierniczego włożyć ciasto i wyciskać małe ciasteczka na wyłożoną papierem blaszkę lub nakładać łyżeczką porcje ciasta.
    Wstawić do nagrzanego piekarnika, piec około 10-12 minut w temperaturze 170ºC.